Nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym
Czterech 15-latków, którzy napadli na 14-latka zatrzymali policjanci z referatu ds. nieletnich z Ochoty. Napastnicy najpierw zażądali od niego wydania telefonu komórkowego i pieniędzy. Kiedy spotkali się z odmową zaczęli go bić i kopać po głowie oraz skradli mu szalik. Nieletni za swój czyn odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Do policjantów z Ochoty zgłosił się ojciec 14-latka. Zawiadomił, że jego syn został napadnięty, pobity i skradziono mu szalik. Sprawą od razu zajęli się policjanci z referatu ds. nieletnich. Szybko zebrali niezbędne informacje.
Okazało się, że kiedy poszkodowany wracał do domu, podeszła do niego grupa młodych mężczyzn. Następnie jeden z nich zażądał oddania telefonu komórkowego i pieniędzy. Kiedy spotkał się z odmową zadał mu cios w twarz, a ten usiadł na ławce. Wtedy pozostali napastnicy zaczęli go kopać i uderzać po twarzy, po czym uciekli.
Na efekty pracy funkcjonariuszy nie trzeba było długo czekać. Już kilka dni po zdarzeniu podejrzewani o dokonanie rozboju zostali zlokalizowani i zatrzymani. Okazali się nimi 15-letni Mateusz B., Damian G., Łukasz J. i Mateusz Z. Odzyskano również skradziony szalik. Dodatkowo Mateusz G. okazał funkcjonariuszom legitymację szkolną, która miała przerobioną datę urodzenia z 1994 na 1991 rok. Teraz sprawą nieletnich zajmie się sąd rodzinny.