Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Fatalny skok

Data publikacji 02.02.2010

Cztery aparaty fotograficzne o wartości 2200 złotych ukradł ze sklepu Robert G. Ujęty przez pracownika ochrony uwolnił się z jego rąk i zaczął uciekać. Przeskoczył przez barierkę z poziomu pierwszego na poziom zerowy. W skutek odniesionych obrażeń stracił przytomność i trafił do szpitala. Dzień później wpadła jego wspólniczka, Kinga Z., która była poszukiwana nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego za kradzież.

Robert G. wszedł do jednego ze sklepów w centrum handlowym w Al. Jerozolimskich. Do specjalnie przygotowanej torby włożył cztery aparaty fotograficzne o wartości blisko 2200 złotych. Mężczyzna nie wiedział, że jego poczynania obserwowali pracownicy sklepu. Kiedy 24-latek przekroczył linię kas został ujęty przez ochronę. Obezwładniony nie dawał za wygraną. Wyrwał się z rąk ochroniarza i zaczął uciekać. Przeskoczył przez barierkę na poziomie pierwszym i upadł na poziom zerowy. W skutek odniesionych obrażeń stracił przytomność. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.  Decyzją lekarza mężczyznę przewieziono do szpitala. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci z Ochoty zatrzymali złodzieja, który okazał się wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. Dodatkowo był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.

Funkcjonariusze szybko ustalili, że 24-latek nie działał sam. Wcześniejsze obserwacje ochrony i nagranie z zapisu kamer zainstalowanych w sklepie jednoznacznie wskazywały, że miał wspólniczkę, której udało się niepostrzeżenie wymknąć ze sklepu. Kobieta zbyt długo nie cieszyła się wolnością. Dzień później 22-letnia Kinga Z. została zatrzymana przez policjantów z Piaseczna. Kobieta była poszukiwana nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego za kradzież.

Wczoraj decyzją sądu Robert G. został aresztowany na trzy miesiące. Kinga Z. dzisiaj zostanie doprowadzona do prokuratury z wnioskiem o areszt. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
 

Powrót na górę strony