Pięć minut po kradzieży zatrzymano sprawcę
Zaledwie pięciu minut potrzebowali policjanci z oddziałów prewencji, aby zatrzymać 19-letniego Sebastiana S. Mężczyzna wyrwał, siedzącej na przystanku autobusowym kobiecie torebkę. Razem z nim wpadł 18-letni Marcin R., który miał przy sobie środki odurzające oraz przerobioną książeczkę wojskową.
Kilka minut przed 22.00 do siedzącej, na przystanku autobusowym przy ulicy Żwirki i Wigury kobiety, podszedł młody mężczyzna, który najpierw ją odepchnął, a następnie wyrwał torebkę i uciekł. Pokrzywdzona o zdarzeniu powiadomiła Policję.
Rysopis sprawcy natychmiast został przekazany wszystkim załogom w terenie. Już po pięciu minutach policjanci z oddziałów prewencji, pełniący służbę na terenie Ochoty, zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Jednakże młodzieniec na widok radiowozu wsiadł do tramwaju i odjechał. Widząc to funkcjonariusze natychmiast udali się w pościg. Zatrzymali tramwaj, a w nim 19-letniego Sebastiana S. oraz towarzyszącego mu 18-letniego Marcina R. Pokrzywdzona rozpoznała chłopaka, który dokonał kradzieży.
Młodzi chłopcy trafili do komisariatu na warszawskich Włochach. Podczas przeszukania u Marcina R. funkcjonariusze ujawnili torebkę foliową z marihuaną oraz książeczkę wojskową wystawioną na dane personalne innego mężczyzny, na której zostało naklejone jego zdjęcie. Wczoraj Sebastian S. usłyszał zarzut kradzieży, zagrożony karą do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast Marcin R. odpowie za posiadanie środków odurzających oraz przerobienie dokumentu.