Włamywacz wpadł na gorącym uczynku
Policjanci z Ochoty zatrzymali na gorącym uczynku podczas włamania do fiata uno 24-letniego Michała S. Dzisiaj sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem może grozić mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka minut po 2.00 w nocy policjanci z Ochoty patrolując ulicę Banacha, zauważyli młodego mężczyznę pochylonego nad otwartą pokrywą silnika fiata uno. Postanowili natychmiast interweniować. Bardzo szybko ustalili, że samochód nie należy do 24-latka i ma wyłamany zamek w drzwiach. Michał S. został zatrzymany. W plecaku, który miał przy sobie zabezpieczono klucz nasadkowy i wkrętak gwiazdkowy.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Był nietrzeźwy, miał promil alkoholu w organizmie. Śledczy przedstawili mu zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem do samochodu. Dzisiaj sąd podejmie decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.