Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pobili, bo nie zszedł z drogi

Data publikacji 23.11.2010

Policjanci z Ursusa zatrzymali dwóch braci podejrzanych o pobicie mężczyzny w sklepie nocnym. Napastnicy najpierw bili go po głowie rekami, a potem butelkami po piwie. Pokrzywdzony w wyniku odniesionych obrażeń trafił do szpitala, a 29-letni Stanisław W. i 41-letni Remigiusz S. do policyjnej celi. Za pobicie grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło na terenie Ursusa. 29-latek wchodząc do sklepu nocnego zderzył się przypadkowo w drzwiach wejściowych z jednym z wychodzących klientów. Rozdrażniony tym faktem wspólnie z bratem zaatakowali mężczyznę. Najpierw bili go po głowie pięściami, potem butelkami po piwie.

Widząc to ekspedientka powiadomiła policję. Policjanci natychmiast przyjechali pod wskazany adres. Przed sklepem zatrzymali jednego z napastników 41-letniego Remigiusza S. Mężczyzna był pijany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Wezwane na miejsce pogotowie zabrało pokrzywdzonego do szpitala. Drugi ze sprawców oddalił się przed przybyciem mundurowych.

Sprawą zajęli się natychmiast kryminalni. Na podstawie nagrań z monitoringu sklepu wytypowali, jako drugiego sprawcę pobicia 29-letniego Stanisława W.  Już następnego dnia został zatrzymany. Obaj bracia usłyszeli zarzuty za pobicie. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony