Pijany spowodował kolizję i uciekł
Paweł M. mając 2 promile alkoholu w organizmie jechał ulicami Warszawy audi. W trakcie eskapady uderzył w volvo, po czym ukrył się w barze na Dworcu Zachodnim. Dzięki błyskawicznej reakcji poszkodowanego kierowcy 35-latek został zatrzymany przez policjantów prewencji z Ochoty. Teraz za swój czyn nie uniknie odpowiedzialności karnej.
Po 22:00 na Pl. Zawiszy kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w jadące volvo. Sprawca kolizji nie zatrzymał się, by wyjaśnić sprawę, lecz zaczął uciekać. Poszkodowany kierowca ruszył za nim. Sprawca kolizji na Dworcu Zachodnim zatrzymał pojazd i dalej uciekł pieszo.
Wezwani na miejsce policjanci z Ochoty zatrzymali kierowcę w pobliskim barze. Mężczyzna siedział przy stoliku, jadł zupę i pił piwo. Stanowczo wypierał się i zaprzeczał, by jechał samochodem. 35-letni Paweł M. został przewieziony do izby wytrzeźwień. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Teraz nieodpowiedzialny kierowca poniesie konsekwencje swojego zachowania. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.