Wbił szybę, bo chciał się napić wódki
31-letni obywatel Mongolii mając 2 promile alkoholu we krwi wybrał się na zakupy. Kiedy zastał zamknięte drzwi wejściowe do sklepu, postanowił wyładować swoją agresję. Kilkakrotnie kopiąc w drzwi, wybił w nich szybę. Świadkowie natychmiast powiadomili Policję o całym zdarzeniu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj przed północą dwóch mężczyzn, stojących przy skrzyżowaniu ulic Drzymały i Kompanii Kordian zauważyło jak kompletnie pijany mężczyzna szarpie za drzwi wejściowe sklepu, który już był zamknięty. Zwrócili mu uwagę, że nikogo nie ma w środku. Ten nie reagował, zaczął jeszcze z większą siłą kopać w drzwi, wybijając w nich szybę.
Powiadomieni o całym zdarzeniu policjanci z Ursusa błyskawicznie przybyli na miejsce. Zawiadamiający dokładnie opisali wygląd sprawcy, który oddalił się z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze, udali się w poszukiwania. Dosłownie po kilku minutach na ulicy Sosnkowskiego zauważyli biegnącego mężczyznę, który został rozpoznany jako sprawca. Zatrzymali 31-latka. Obywatel Mongolii, był nietrzeźwy. We krwi miał 2 promile alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie.
Właścicielka sklepu oszacowała straty na 300 złotych. Gdy mężczyzna wytrzeźwieje najprawdopodobniej usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.