Jechał zygzakiem
Nie panował nad samochodem, jechał zygzakiem, czym zwrócił na siebie uwagę policjantów z warszawskich Włoch. Jak się okazało, 40-letni Krzysztof F. był pijany. Miał prawie promil alkoholu we krwi i prowadził pojazd nie mając prawa jazdy. W samochodzie, jako pasażer, jechał również właściciel auta.
Kilka minut po 3.00 policjanci patrolujący ulicę Al. Krakowską zwrócili uwagę na osobową mazdę. Kierowca auta nie panował nad samochodem, jechał zygzakiem. Postanowili sprawdzić, w czym jest problem. Podejrzewali, że kierowca jest pijany.
Kiedy interweniujący otworzyli drzwi od razu poczuli silną woń alkoholu od kierowcy. Krzysztof P. nie miał prawa jazdy. Jadący z nim pasażer okazał się właścicielem samochodu. Mężczyzna za udostępnienie pojazdu osobie nieposiadającej prawa jazdy i będącej pod wpływem alkoholu został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 złotych.
Krzysztof P. trafił do policyjnej celi. Za jazdę bez prawa jazdy został już ukarany 500- złotowym mandatem, teraz odpowie dodatkowo za kierowanie pod wpływem alkoholu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.