Pobili i okradli matkę kolegi od kieliszka
Policjanci z Ursusa zatrzymali 52-letniego Bogusława S., 52-letniego Andrzeja W., 47-letniego Wiesława K. i 27-letnią Annę K. Sprawcy najpierw pobili i okradli mężczyznę, z którym spożywali alkohol, a następnie za pomocą ukradzionych kluczy weszli do mieszkania jego matki. Zarzucili kobiecie na głowę koc i okradli mieszkanie. Sąd zastosował wobec napastników tymczasowy areszt. Za rozbój mogą trafić za kratki nawet na 12 lat.
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Obrońców Helu. Do mieszkania 76-letniej kobiety wtargnęło trzech mężczyzn w towarzystwie kobiety. Napastnicy najpierw zarzucili na głowę pokrzywdzonej koc, a następnie zaczęli ją kopać i bić po całym ciele. Wychodząc z mieszkania zabrali jej kilka wartościowych przedmiotów oraz portfel z pieniędzmi. Kobieta w wyniku odniesionych obrażeń trafiła do szpitala.
Poinformowani o zdarzeniu policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastników. Dosłownie kilka minut później zatrzymali 52-letniego Bogusława S., 52-letniego Andrzeja W., 47-letniego Wiesława K. i 27-letnią Annę K. Wszyscy trafili do policyjnej celi.
Jak ustalili policjanci, 27-letnia Anna K. i 47-letni Wiesław K. wcześniej spożywali alkohol z synem pokrzywdzonej. W trakcie biesiadowania pobili go i ukradli mu telefon komórkowy oraz klucze do mieszkania. Potem wspólnie z Bogusławem S. i Andrzejem W. napadli na jego matkę. Funkcjonariusze odzyskali część zrabowanych rzeczy.
W prokuraturze zatrzymani usłyszeli zarzuty za popełnione przestępstwa i zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. Grozi im do 12 lat więzienia.