Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ze strzykawką napadał na ekspedientki

Data publikacji 23.03.2009

Ze strzykawką w dłoni 29-letni Marcin I. napadał na kwiaciarnie w Ursusie. Mężczyzna ma na swoim koncie trzy napady. Sprawca każdorazowo wybierał ustronne obiekty handlowe, które obsługiwały kobiety. Atakował kiedy były same w pomieszczeniu. Marcin I. usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.


Młody mężczyzna ze strzykawką w dłoni wpadał do kwiaciarni na terenie Ursusa i żądał pieniędzy. Groził ekspedientkom użyciem strzykawki i zarażeniem chorobą zakaźną. Wybierał późne godziny, ustronne miejsca, kiedy w pomieszczeniu była sama ekspedientka.
Pierwszego napadu dopuścił się w miesiącu grudniu 2008r. Wtedy ukradł pieniądze w kwocie 300 złotych i uciekł. Następnie zaatakował 19 marca. Wtedy nie poszło mu już tak łatwo. Ekspedientka nie przestraszyła się złodzieja – napastnika – i musiał szybko uciekać z miejsca przestępstwa.
Kiedy zaatakował kilka dni temu, jego łupem padły pieniądze w kwocie 300 złotych. W chwili, gdy sprawca usiłował zbiec, drogę zagrodzili mu dwaj mężczyźni, którzy właśnie wchodzili do kwiaciarni. Miał pecha bo przed nosem zamknięto mu drwi, a w nich stało dwóch rosłych klientów, uniemożliwiając dalszą ucieczkę. Powiadomieni o całym zdarzeniu policjanci z Ursusa natychmiast przybyli na miejsce.

Marcin I. został zatrzymany. Wobec niepodważalnych dowodów przyznał się do dokonanych napadów. Przedstawiono mu trzy zarzuty dokonania przestępstwa rozboju.
W dniu dzisiejszym Marcin I. zostanie doprowadzony do Prokuratury na Ochocie z wnioskiem policji o jego tymczasowe aresztowanie. Za popełnione czyny grozi mu 12 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony