Starsza pani nie dała się oszukać po raz kolejny
Wzorowym zachowaniem wykazała się 79–letnia mieszkanka Ursusa, która nie dała oszukać się metodą ,,na wnuczka”. 28-letni Jarosław W. próbował wyłudzić od niej 12 tys. złotych. Kobieta jednak nie dała wiary słowom mężczyzny i o całym zdarzeniu powiadomiła policję. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy z Ursusa do policyjnego aresztu trafił kolejny oszust. Mężczyzna decyzją sądu został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Kilka dni temu na numer alarmowy zadzwoniła 79-letnia mieszkanka Ursusa, która poinformowała funkcjonariuszy, że prawdopodobnie ktoś próbuje wyłudzić od niej pieniądze. Jak ustalili wówczas policjanci z Ursusa, ze starszą panią skontaktował się mężczyzna podający się za jej kuzyna. W trakcie telefonicznej rozmowy poprosił o pożyczenie 12 tys. złotych, które były mu pilnie potrzebne. Kobieta jednak nie dała wiary słowom mężczyzny, ponieważ w ubiegłym roku ktoś w podobny sposób już ją oszukał. Straciła wówczas 10 tys. złotych.
Policjanci, którzy patrolowali w tym czasie tę okolicę zadziałali błyskawicznie i zatrzymali oszusta. 28-letni Jarosław W. wpadł w ręce funkcjonariuszy w momencie, kiedy przyszedł odebrać pieniądze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu usłyszał zarzuty za popełnione przestępstwo. Sąd zdecydował już o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Za próbę oszustwa grozi mu do 8 lat więzienia.
Pamiętaj!
W przypadku nagłej pożyczki:
- Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
- Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc", kontaktując się z Twoim bliskim: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
- Wszelkie telefoniczne prośby, w tym z zagranicy o pomoc, grożą utratą pieniędzy.
- Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i podejrzewasz, że to może być oszust - koniecznie powiadom Policję.