Aresztowany za rozbój
Wczoraj sąd tymczasowo aresztował sprawcę rozboju zatrzymanego przez policjantów z Ochoty. 20–latek w parku zaatakował młodego mężczyznę, a potem ukradł mu telefon komórkowy. Dzięki temu, że kilkanaście minut przed tym zdarzenie był legitymowany przez funkcjonariuszy z oddziałów prewencji KSP, już następnego dnia po otrzymaniu zgłoszenia trafił do policyjnej celi. Za pełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Do komendy zgłosił się mężczyzna, który powiadomił, że został napadnięty w pobliskim parku. Z relacji jego wynikało, że napastnicy najpierw przewrócili go na ziemię, a potem przeszukali mu kieszenie i ukradli telefon komórkowy.
Informacja o zdarzeniu jak zawsze została przekazana wszystkim policyjnym patrolom w terenie. Funkcjonariusze z oddziałów prewencji KSP, którzy tego dnia pełnili służbę na terenie Ochoty przypomnieli sobie, że kilka minut wcześniej legitymowali mężczyznę, który wyglądem przypominał sprawcę.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Już następnego dnia rano pojechali pod ustalony podczas legitymowania adres jednego ze sprawców. Zaskoczony 20–letek został zatrzymany. Przy nim policjanci znaleźli skradziony telefon komórkowy. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W prokuraturze usłyszał zarzut rozboju. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Za rozbój kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 12. Kwestią czasu jest zatrzymanie jego wspólników.