Okradli szefa, bo byli głodni
Dwóch obywateli Uzbekistanu zatrzymali policjanci z Białołęki wspólnie z kryminalnymi z Ursusa. 21-latek i 19-latek tłumaczyli się, że okradli szefa, bo byli głodni. Za kradzież teczki z dokumentami, telefonu komórkowego i mercedesa vito już usłyszeli zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich dozór Policji.
Trzy dni temu, prowadzący na Białołęce prace ociepleniowe budynków, właściciel firmy remontowej zgłosił w komendzie przy Myśliborskiej kradzież teczki z dokumentami, telefonu komórkowego i mercedesa vito. Policjanci przesłuchując go ustalili podejrzewane o tę kradzież osoby. Wspólnie z kryminalnymi z Ursusa pod jednym z hoteli robotniczych podjęli za nimi obserwację.
W wyniku podjętych działań policjanci zatrzymali dwóch obywateli Uzbekistanu. Przesłuchani w obecności konsula Uzbekistanu mężczyźni powiedzieli, że okradli szefa, ponieważ nie płacił im za pracę. Byli głodni. Od trzech dni nic nie jedli.
Policjanci z Białołęki przedstawili mężczyznom zarzuty kradzieży. Prokurator zastosował wobec nich dozór Policji.
ak, mb,ew