Zrobił to z zazdrości
Policjanci z prewencji zatrzymali 20-letniego Piotra P., który uszkodził motocykl, zaparkowany pod jedną z dyskotek na Ochocie. Mężczyzna myślał, że jednoślad należy do chłopaka, który na imprezie podrywał jego dziewczynę. Wandal usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny przyjął zgłoszenie o wandalu, który pod jedną z dyskotek na Ochocie uszkodził zaparkowany tam motocykl. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego po kilku minutach byli już na miejscu i zatrzymali sprawcę.
W rozmowie z funkcjonariuszami Piotr P., przyznał, że uszkodził motor, bo wydawało mu się, że należy do chłopaka, który na dyskotece podrywał jego dziewczynę. 20-latek był pijany, miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Został umieszczony w izbie wytrzeźwień. Właściciel jednośladu wartość strat oszacował na kwotę 1000 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Kodeks karny za takie przestępstwo przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.