Chciał sprzedać policjantom skradziony rower
Na trzy miesiące aresztował sąd 43-letniego Roberta S., który zaoferował do sprzedaży policjantom ze stołecznego wywiadu rower pochodzący z kradzieży. W wyniku podjętych w tej sprawie dalszych działań, funkcjonariusze z Ochoty zatrzymali również 32-letniego Wojciecha S. Mężczyzna podejrzany jest o kradzież pięciu rowerów. Za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu policjanci ze stołecznego wywiadu pełnili służbę w rejonie ul. Banacha. Tam podszedł do nich mężczyzna, który zaoferował im do sprzedaży markowy rower. Funkcjonariusze okazali legitymacje służbowe mężczyźnie. Ten, zaskoczony, próbował wycofać się z oferty sprzedaży. Policjanci bardzo szybko ustalili, że rower pochodzi z kradzieży. Kilka dni wcześniej został skradziony ze stojaka sprzed sklepu przy ul. Al. Jerozolimskie.
Robert S. został zatrzymany i trafił do komendy przy ul. Opaczewskiej. Dalsze czynności w tej sprawie wykonywali już policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu. Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej i dochodzeniowo-śledczej do policyjnego aresztu trafił również Wojciech S. Funkcjonariusze ustalili, że obaj zatrzymani ukradli dwa rowery sprzed sklepu przy ul. Al. Jerozolimskie. Dodatkowo wyszło na jaw, że 32-latek od jakiegoś czasu kradł rowery z terenu Ochoty, a potem sprzedawał je za niewielkie pieniądze.
Na podstawie zebranego w tej sprawie materiału dowodowego, Robert S. usłyszał zarzut za kradzież dwóch rowerów, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. 43-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. 32-letni Wojciech S. odpowie za kradzież pięciu rowerów. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
ew